Fortuna 1 Liga: Sandecja Nowy Sącz na remis z beniaminkiem

SANJAS 3Piłkarze Sandecji Nowy Sącz przełamali passę dwóch, przegranych meczów. Podopieczni Tomasza Kafarskiego zremisowali z beniaminkiem Fortuna 1 Ligi - GKS 1962 Jastrzębie - 1:1. Gola dla Sandecji zdobył Mateusz Klichowicz, a do wyrównania doprowadził Adam Żak.

Spotkanie, dla gospodarzy, zaczęło się najlepiej jak to możliwe, bowiem w 16. sekundzie błąd popełnił Piotr Pacholski, co skrzętnie wykorzystał Mateusz Klichowicz; napastnik Sandecji pobiegł w pole karne i strzałem przy lewym słupku pokonał Grzegorza Drazika dając kibicom masę powodów do radości. Później to goście próbowali powalczyć o wyrównanie. W 10. minucie Kozioł obronił kąśliwą próbę Kamila Adamka z lewej strony pola karnego na krótkim słupku, po czym nastąpiła szybka kontra, w której zabrakło wyłącznie timingu, bowiem Małkowski wbiegł w pole karne o ułamek sekundy za późno.

SANJAS 1

W drugim kwadransie gry nadal mieliśmy do czynienia z wyrównanym starciem, bowiem akcje toczyły się w bardzo szybkim tempie, a piłka przemieszczała się spod jednego końca boiska na drugi. Pierwszym, który pokusił się o groźny strzał był w 17. minucie zdobywca pierwszej bramki; jego próba zza pola karnego nie przyniosła tym razem oczekiwanego skutku. Na 180 sekund przed upływem półgodziny z 18. metra wolejem Marka Kozioła chciał pokonać Patryk Skórecki; futbolówka minęła prawy słupek bramki.

SANJAS 4

W 37. minucie piłkarze gospodarzy mogli podwyższyć prowadzenie. Z rzutu wolnego dośrodkował Maciej Małkowski, w polu karnym dobrze odnalazł się Mariusz Gabrych, ale jego intencje wyczuł bramkarz gości, dzięki czemu skutecznie interweniował. Na odpowiedź GKS-u nie trzeba było długo czekać; po dośrodkowaniu z rzutu rożnego głową uderzał Kamil Szymura, lecz Marek Kozioł popisał się fenomenalną interwencją. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę piłkarze z Jastrzębia mieli rzut wolny, za faul Damiana Chmiela tuż przed własnym polem karnym. Wynik nie uległ zmianie, bowiem Damian Tront trafił prosto w mur.

SANJAS 5

Już na samym początku drugiej połowy Mateusz Klichowicz mógł ponownie wpisać się na listę strzelców. Hubert Maślanka odebrał piłkę i podał do Macieja Małkowskiego. Ten dośrodkował w pole karne, gdzie dobrze ustawiony był popularny "Kielich", ale ostatecznie oddał on bardzo zły strzał. Kilka minut później Kamil Jadach znalazł się przed bramką "Biało-czarnych", lecz z długo zwlekał z oddaniem strzału, przez co ostatecznie został zablokowany przez jednego z obrońców.

SANJAS 2

Trzy minuty po upłynięciu godziny gry Maciej Małkowski ograł Kamila Szymurę i dwukrotnie próbował pokonać bramkarza gości. Pierwszy strzał został zablokowany przez obrońców, a po drugim piłka opuściła boisko. Jednak wcześniej dotknął jej jeden z zawodników GKS-u, przez co sądeczanie mieli rzut rożny; nie było po nim żadnego zaskoczenia. 600 sekund później Mateusz Klichowicz mógł po raz drugi wpisać się na listę strzelców. Były gracz zespołu z Grudziądza otrzymał idealne podanie, przebiegł z piłką pół boiska i będąc sam na sam z bramkarzem uderzył obok prawego słupka.

SANJAS 7

Dwie minuty przed upływem regulaminowego czasu gry goście doprowadzili do wyrównania. Adam Żak uderzył z rzutu wolnego, błąd popełnił Marek Kozioł i piłka odbijając się od słupka wpadła do siatki. Gospodarze natychmiast rzucili się do ataków, by znów wyjść na prowadzenie, ale zabrakło im czasu. Tym samym mecz zakończył się podziałem punktów.

SANJAS 6

Sandecja Nowy Sącz - GKS 1962 Jastrzębie 1:1 (1:0)

Bramki: Mateusz Klichowicz 1' - Adam Żak 88'.

Żółte kartki: Damian Chmiel, Dawid Flaszka (Sandecja).

Sandecja: Marek Kozioł - Adrian Basta, Dawid Szufryn, Michal Piter-Bučko - Damian Chmiel (90' Maciej Korzym), Grzegorz Baran, Maciej Małkowski (86' Bartłomiej Dudzic), Bartłomiej Kasprzak, Hubert Maślanka - Mateusz Klichowicz, Mariusz Gabrych (79' Dawid Flaszka).

GKS 1962: Grzegorz Drazik - Dominik Kulawiak, Piotr Pacholski (82' Dawid Weis), Kamil Szymura, Dawid Gojny - Maciej Spychała, Damian Tront - Farid Ali (75' Adam Żak), Kamil Jadach, Patryk Skórecki (55' Krzysztof Gancarczyk) - Kamil Adamek.

Sędziował: Konrad Gąsiorowski (Biała Podlaska).

Widzów: 2 524.

Źródło i fot. www.sandecja.pl

facebook_page_plugin

Wspieramy

Polityka cookies