Fortuna 1 Liga: "Po tym meczu jest dwóch rannych"

Pietrzak GARWIGW meczu na dole tabeli Fortuna 1 Ligi mierzyły się ze sobą Garbarnia Kraków i Wigry Suwałki. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, z którego ani jedna, ani druga drużyna nie są zadowolone. Zobaczcie co na pomeczowej konferencji prasowej powiedzieli trenerzy Ariel Jakubowski (Wigry Suwałki) i Bogusław Pietrzak (Garbarnia Kraków).

- Myślę, że kibice mogą być zadowoleni po tym meczu. Nie mówię tu o wyniku, ale o jego przebiegu. Było dużo fajnej gry, były też emocje. Niestety w naszym przypadku zabrakło wykończenia akcji. Mieliśmy ku temu doskonałe okazje, ale piłka nie znalazła drogi do siatki. Nie wiem czego nam dzisiaj zabrakło, by zainkasować trzy punkty. Tak jak powiedział trener Jakubowski oba zespoły zostały ranne, ale to my bardziej krwawimy. Do utrzymania potrzebujemy jeszcze sporo punktów, lecz zostało co raz mniej spotkań do rozegrania. Mimo to mogę wszystkich zapewnić, że się nie poddamy i będziemy walczyć do samego końca - skomentował trener "Garbarzy", Bogusław Pietrzak.

Jakubowski GARWIG

- Po tym meczu jest dwóch rannych, ale nikt jeszcze nie umarł. Widać było, że zarówno my, jak i Garbarnia chcieliśmy wygrać, bo punktów potrzebujemy jak tlenu. Szkoda, że się nie udało. Jeżeli chodzi o sam mecz to pierwsza połowa była zdecydowanie lepsza w naszym wykonaniu; w drugiej to gospodarze doszli do głosu. Troszkę żałuję, że nie wywalczyliśmy żadnego stałego fragmentu gry blisko bramki rywali, bo to mogłoby przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę. Cieszę się, iż wyciągnęliśmy wnioski ze derbów przeciwko Stomilowi Olsztyn; mówię to głównie o defensywie. Martwi nieco nieporadność w ofensywie, ale będziemy nad tym pracować. Na koniec chce powiedzieć, że szanujemy ten punkt, bo Garbarnia to naprawdę dobry zespół  - powiedział trener przyjezdnych, Ariel Jakubowski.

Fot. RKS Garbarnia Kraków

facebook_page_plugin

Wspieramy

Polityka cookies